Relacje polsko-rosyjskie a sprawa katastrofy smoleńskiej
O relacjach polsko-rosyjskich, na wielu portach internetowych, w tym na Salon24, często mówi się w kontekście katastrofy smoleńskiej, która stała się osią wielu nieporozumień pomiędzy Warszawą a Kremlem. Strona polska oskarża stronę rosyjską o celowe zaniechania w śledztwie prowadzonym bezpośrednio po katastrofie, a także utrudnianie wyjaśnienia sprawy i zatajanie ważnych dowodów. Jednym z kluczowych problemów jest brak reakcji władz Rosji na polskie prośby o oddanie wraku Tu-154M. Konrad Szymański (PiS) zachowanie Kremla ocenia w kategorii gry politycznej, która dotyczy nie tylko Polski, ale także całej UE.
Stosunki pomiędzy Warszawą a Kremlem – jak wpływa na nie stacjonowanie wojsk NATO w Polsce?
Za napięte stosunki polsko-rosyjskie odpowiada także decyzja o stacjonowaniu wojsk amerykańskich na wschodniej flance NATO. Związana jest ona z realnie występującym zagrożeniem ze strony Rosji. Jak zapowiedział sekretarz generalny NATO - Jens Stoltenberg, wojska amerykańskie pozostaną w Polsce dopóki, dopóty będzie istniało realne zagrożenie agresji rosyjskiej.
Aneksja Krymu i sankcje – jak długo będą one obowiązywać?
Pogorszenie relacji pomiędzy Warszawą a Kremlem nastąpiło w wyniku sprzeciwu Polski i UE wobec agresji zbrojnej na Ukrainę i włączenie Krymu do terytorium Rosji. Wyrazem sprzeciwu i nietolerancji tego typu działań były sankcje UE na Rosję, które mają obowiązywać do końca 2018 r.
Reparacje wojenne a stosunki polsko-rosyjskie
Dobrym relacjom polsko-rosyjskim nie sprzyja także dyskusja wokół reparacji wojennych od Niemiec i Rosji. Chociaż obecnie częściej mówi się o wielomilionowej rekompensacie za zniszczenia wojenne od niemieckiego rządu, wiele osób podnosi również kwestię reparacji wojennych od Rosji. Póki co Polska strona nie zapowiada wystąpienia do strony rosyjskiej o odszkodowanie za zniszczenia podczas II wojny światowej.
Czytaj więcej: Polityka zagraniczna: relacje polsko-amerykańskie po znowelizowaniu ustawy o IPN-ie
Stosunki polsko-rosyjskie to wyznacznik historii: rozbiory Polski, Katyń, Obława Augustowska, zesłańcy na Syberię, Smoleńsk, Krym, zielone ludziki w Dombasie...itd. Mały Ruch Graniczny to niekontrolowany przemyt...a import węgla koleją to kontrolowany import. Putin wydaje e-wizy, kto komu broni jechać do Obwodu Kaliningradzkiego do ruskich....oni są tu po II Wojnie Światowej w ramach "nagrody" za pokonanie Niemiec faszystowskich, które najpierw "karmili" z rączki a potem....zwyciężyli dla dobra internacjonalnego komunizmu. Rosja się nie zmienia....Rosja tylko nakłada inny surdut dla niepoznaki.
Rosja jest bardzo grożna dla Polski, Amerykanie przespali Krym, ale sankcje są dotkliwe, Putin już ma dość ?????
największym zagrożeniem nie jest rosja tylko pisdowcy
największym zagrożeniem dla polski jest; PO, N, PR, SLD, --szukają jakiejkolwiek siły z zewnątrz aby dołożyć temu Rządowi nie uwzględniając suwerennych wyborów, które odbyły się wcześniej ???
,Makrochem targa wungiel przez granice na potengę i szafa gra.
Chłopie a chcesz całkiem zamknąć import. To zobacz ile ludzi jest zatrudnionych na terminalach przeładunkowych i ile mogłoby stracić pracę.
Dobrze wiesz, że nie chodzi mi wcale o zamknięcie importu węgla, gazu czy ropy z Rosji, ale totalne zakłamanie rządzących. Przeszkadzał im bowiem Mały Ruch Graniczny z Obwodem Kaliningradzkim, a miliony ton węgla z Rosji niszczącego polskie górnictwo już nie przeszkadzają. Pis twierdzi, że wycinając MRG z Obwodem "dba o nasze bezpieczeństwo i walczy z przemytem". Jeżeli mieszkasz w Braniewie to widzisz przecież sam, że to właśnie Polska Zjednoczona Partia Premii i Stołków jest największym przemytnikiem, a Rosjanie wyjeżdżają do nas na wizach szchengenowskich jak chcą i ile chcą. Obłuda i zakłamanie!
Czy w ramach "sankcji" przez Braniewo codziennie transportuje się z Rosji do Polski tysiące ton węgla i tysiące litrów gazu?
Ponieważ są braki węgla w Polsce....takie czasy! Kopalnie nie nadążają z podażą....zabrakło by prądu...stąd import. Śmieszne ale...głównie z Ukrainy...