Do zdarzenia doszło na drodze wojewódzkiej 507 pomiędzy miejscowościami Braniewo - Lipowina. Na miejsce natychmiast skierowano policjantów, strażaków oraz pogotowie. Po dotarciu na wskazany odcinek drogi okazało się, że poszkodowane zostały trzy osoby. Jedna z nich była zakleszczona w pojeździe. Jak poinformował mł.bryg. Ireneusz Ścibiorek z PSP w Braniewie do wydostania rannej nastolatki strażacy musieli użyć sprzętu hydraulicznego. - W działaniach ratowniczych strażacy wykorzystali narzędzia hydrauliczne, którymi usunęli zniszczony bok pojazdu, co umożliwiło wydobycie rannej osoby - mówi oficer prasowy PSP w Braniewie. Do czasu przyjazdu medyków pierwszą pomoc poszkodowanym zapewniali policjanci i strażacy.
- Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy pracujących na miejscu tego zdarzenia wynika, że 20-letni kierowca osobowego vw jechał z czworgiem pasażerów w wieku od 13 do 17 lat. W pewniej chwili mężczyzna stracił panowanie nad autem, zjechał z drogi i uderzył w drzewo - mówi mł.asp. Jolanta Sorkowicz oficer prasowy KPP w Braniewie.
Funkcjonariusze sprawdzili stan trzeźwości 20-latka. Okazało się, że w chwili wypadku miał on ponad 0,7 promila alkoholu w organizmie. Co więcej, mundurowi w rozmowie z jedną z młodych pasażerek ustalili, że ta widziała wcześniej jak kierowca pije alkohol, uwierzyła jednak w jego zapewnienia, że czuje się dobrze i może prowadzić auto.
Na miejscu pracowała policyjna grupa dochodzeniowo - śledcza. Funkcjonariusze przeprowadzili oględziny, w trakcie których zabezpieczyli ślady oraz wykonali niezbędną dokumentację, Teraz sprawą zajmą się kryminalni.
Policjanci apelują: Widziałeś? Reaguj!
Nie ma znaczenia to, czy nietrzeźwy na drodze jest kierowca samochodu, traktora, motorowerzysta, rowerzysta czy pieszy – każda nietrzeźwość w ruchu drogowym stanowi poważne zagrożenia bezpieczeństwa dla jego uczestników. Policjanci zdając sobie sprawę z tego, jakie ryzyko wiąże się z obecnością osób pod wpływem alkoholu na drodze, zdecydowanie reagują podejmując wobec nich interwencje i wyciągając surowe konsekwencje.
Przyzwolenie ze strony najbliższego otoczenia i brak jakiejkolwiek reakcji ze strony tych, którzy widzą, że za kierownicę wsiada pijany uczestnik ruchu powoduje, że ci bezmyślni i niebezpieczni kierujący na naszych drogach czują się bezkarni. Ich obecność w ruchu drogowym wciąż stanowią śmiertelne zagrożenie, także dla pasażerów, którzy godzą się na jazdę z nietrzeźwą osobą. Dlatego apelujemy, aby nikt nie pozostawał obojętny, gdy widzi nietrzeźwego kierowcę, chodzi przecież o ludzkie życie. Wystarczy zadzwonić pod nr tel 112, a funkcjonariusze sprawdzą każdy taki sygnał.
0.7
następny pastuch wyeliminowany
Każdy tu mądry, i jacy dorośli komentuje, jakie dzieci gdzie rodzice,
A gdzie rodzice tych gówniar dawno już powinny w domu spać
co za bezmyšlne gnoje powinny tak wpierdol dostac taki mamdat albo sie połamać zeby sie nauczyli zaczym kogos by zabili aby wiecej prawka w łapy nie dostali
Widzisz Czajnik jaki ze mnie jasnowidz. Powiedziałem, że się rozbijesz w przeciągu dwóch dni. Drugi dzień i jeb w drzewo. Tylko nie sądziłem, że pod wpływem jeździsz. Jednak glupszy jesteś niż myślałem
Pijany dzieciak , dobrze ze nikogo nie zabił
jaki stan jest tych poszkodowanych ktoś coś wie?