W czwartek (04.02) do braniewskiej komendy Policji zgłosiła się mieszkanka miasta, informując, że ktoś zniszczył jej samochód. Z relacji zgłaszającej wynikało, że uszkodzeniu uległa powłoka lakiernicza auta, a straty wyceniono na 2600 złotych. Sprawą zajęli się kryminalni. Funkcjonariusze, tuż po przeprowadzonych oględzinach pojazdu, przystąpili do wytypowania sprawcy przestępstwa, w tym do zweryfikowania informacji uzyskanych od pokrzywdzonej.

Jeszcze tego samego dnia do komendy został doprowadzony 30-letni mieszkaniec powiatu braniewskiego. Ze zgromadzonego materiału dowodowego wynikało, że to właśnie on odpowiedzialny jest za całe zdarzenie.

-Mężczyzna w chwili przesłuchania nie negował swojej winy. Teraz odpowie przed sądem. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności - informuje podkom. Jolanta Sorkowicz oficer prasowy KPP w Braniewie.