Rozpoczęły się wstępne prace związane z opracowaniem projektu jednej z najbardziej wyczekiwanych przez młodych mieszkańców Braniewa inwestycji. Wczoraj (15.06) w Urzędzie Miasta Braniewa odbyły się pierwsze konsultacje w sprawie budowy skateparku. W projektowanie obiektu zaangażowała się braniewska młodzież. Kilkunastoosobowa grupa aktywnie uczestniczyła w spotkaniu wskazując na rozwiązania, które sprawią, że skatepark będzie odpowiadał potrzebom przyszłych użytkowników.
- Zaprosiliśmy młodych braniewian, aby wysłuchać ich pomysłów i propozycji, które pomogą w sprecyzowaniu szczegółowych wytycznych na etapie przygotowania dokumentacji projektowej - mówi burmistrz Braniewa Monika Trzcińska. - Młodzież podeszła do sprawy profesjonalnie, omówiliśmy kwestie związane z wyposażeniem i zagospodarowanie terenu - dodaje Trzcińska.
Obiecywali od dawna
O budowę skateparku z prawdziwego zdarzenia od kilku lat zabiegają młodzi mieszkańcy Braniewa. W 2013 r. swój postulat przedstawili na sesji Rady Miasta. Pod petycją w tej sprawie podpisało się wówczas 2500 osób. Pomimo poparcia ze strony władz i radnych oraz zapewnień, że pierwsze środki na realizację inwestycji pojawią się w budżecie na 2014 roku obietnicy nie zrealizowano.
Inwestycja w wieloletniej prognozie finansowej
Realne szanse na budowę skateparku pojawiły się w kwietniu br. wraz z umieszczeniem inwestycji w Wieloletniej Prognozie Finansowej miasta na lata 2016-2022. W przypadku gdyby miasto musiało wybudować skatepark ze środków własnych inwestycja o wartości 540 000 zł musiałaby zostać zrealizowana etapami w latach 2016 – 2019, odpowiednio w kwotach 2016 r. - 40 000,00 zł, 2017 r. - 0,00 zł, 2018 r. - 250 000,00 zł, 2019 r. - 250 000,00 zł.
- Budowę skateparku w Braniewie zaplanowaliśmy na lata 2018-2019, jednak będziemy próbowali pozyskać środki zewnętrzne, tak aby inwestycja mogła być zrealizowana jak najszybciej - mówi burmistrz Braniewa Monika Trzcińska.
Ciekawe ile osób będzie korzystać z tego skateparku.
Pół miliona złotych? A po pół roku wszystko będzie zdewastowane. Taką mamy młodzież. Takich mamy meneli. Takich mamy ludzi. Są wyjątki, ale wystarczy popatrzeć co sie dzieje ze znakami na drogach green velo, na skwerkach, placach zabaw itp. Można zrobić skatepark taniej - miasto ma też inne potrzeby.
Dla młodych też trzeba coś zrobić ,może nie koniecznie za tak duże pieniądze,aby bez celu snuć się po mieście emerytów i rozrabiać.
Uważam że tak duże koszty tej inwestycji zrzucone na barki całej społeczności lokalnej to ogromny błąd , jest w naszym mieście tyle innych potrzeb do rozwiązania które od wielu lat są spychane na szary koniec chociażby sieć kanalizacji burzowej to jest problem który dotyka wszystkich mieszkańców Braniewa i młodych także . Jestem przeciwny nieprzemyślanym inwestycjom . Mamy już przystań to będzie następna.Pozdrawiam
W końcu ktoś pomyślał o nas młodych Brawo Burmistrz Pani Monika