Ścięta latarnia, rozbite auto i dwie osoby poszkodowane - tak zakończyła się jazda 28-letniego kierowcy mazdy, który z trójką pasażerów wybrał się na nocny objazd Braniewa.
Do zdarzenia doszło w środę około północy. Jak wynika z relacji pasażera, kierowca mazdy jechał Aleją Wojska Polskiego w kierunku Placu Grunwaldu. Tuż przed skrzyżowaniem, na śliskiej nawierzchni, 28-latek prawdopodobnie stracił kontrolę nad pojazdem. Auto wjechało na skwer, ścięło latarnię i uderzyło w drzewo.
Mazdą podróżowało 3 mężczyzn i jedna kobieta. Kierowca oraz podróżujący na przednim siedzeniu pasażer nie odnieśli żadnych obrażeń. Pozostałe osoby zostały przetransportowane do szpitala w Braniewie. 28-latek był trzeźwy. Szczegółowe okoliczności zdarzenia wyjaśni policyjne dochodzenie.
Dacio na Rzecznika
pod warunkiem drugiej grupy :)
Bardzo ładnie i składnie Damianie. Bravo.
Kto takich durni rodzi, kto im wydaje prawa jazdy - na takiej drodze 'kostka' Aleje nie zachować bezpiecznej prędkości tylko zapieprzać ile się da i zatrzymać się po drugiej stronie Plac Grunwaldu (przeleciał cały skwer). To dopiero kretyn i tacy jeżdżą po drogach.
wyklepiemy
Przyjebał w brzoze !!!! to był zamach???
Ale żeby w taki duży czołg nie trafić? Kto Was tam uczy jeździć?:)))