Do groźnie wyglądającego zderzenia trzech aut doszło przed 15.00 na ul. ZHP. Jak wynika ze wstępnych ustaleń policji, 23-letni kierowca opla jechał w stronę skrzyżowania z drogą wojewódzką 504. Przed nim, w tym samym kierunku poruszał się osobowy volkswagen. Kiedy podróżująca passatem kobieta rozpoczęła manewr skrętu w prawo, kierowca opla próbując uniknąć najechania na tył volkswagena, zjechał na przeciwny pas ruchu. Rozpędzone auto zahaczyło passata i z dużą siłą uderzyło w jadącego z naprzeciwka fiata ducato.
W wyniku zderzenia ucierpiał 33-letni kierowca dostawczego auta. Mężczyzna z obrażeniami nogi został przewieziony do szpitala w Braniewie. Sprawca zdarzenia - 23-letni kierowca opla vectry był trzeźwy. Policjanci podjęli decyzję o zatrzymaniu prawa jazdy mężczyźnie.
[Aktualizacja]
Jak poinformował w czwartek (26.10) asp. Kamil Zalewski z KPP w Braniewie, ze względu na to, że poszkodowany kierowca fiata nie odniósł poważniejszych obrażeń, zdarzenie zostało zakwalifikowane jako kolizja.
- W obecnej sytuacji skierujemy sprawę do sądu, który zdecyduje o wysokości kary i ewentualnym zwróceniu bądź zatrzymaniu uprawnień sprawcy zdarzenia - mówi asp. Kamil Zalewski.
Funkcjonariusz wyjaśnił także kwestie związane z zatrzymaniem uprawnień 23-latkowi. Zabranie prawa jazdy przez policjanta skutkuje wydaniem przez niego pokwitowania, które uprawnia kierowcę do prowadzenia auta przez 7 dni.
- To jest standardowa procedura w przypadku kolizji. Nieco inaczej jest kiedy kierowca przekroczy prędkość w terenie zabudowanym o ponad 50 km/h, wówczas pokwitowanie uprawnia kierowcę do poruszania się pojazdami w ciągu 24 godzin od zatrzymania uprawnień - dodaje Zalewski.
NO CHYBA ŻE NA ,,WIELBŁĄDZIE,,
Nadal jeżdzi mimo że po 7 dniach nie ma już uprawnień
nikt nie doluje Kacpra tylko każdego obowiazuje prawo zawinil i powinien kare ponieść a nie tatuś załatwi i dalej będzie wariowal na ulicach fromborka kierowca busa jest w szpitalu i wg prawa po 7 dniach jest to wypadek nie kolizja i mysle ze we wtorek już dostaniepiosmo z sadu o wstrzymaniu prawka ipozniej czeka go sprawa karna jak tego nie będzie sam osobiście napisze do ziobry i cala sprawę naglosnie na necie i przestańcie głupoty pisać na Kacpra i jego ojca
Niektórzy to mają własną wizję ,niedługo się okaże że to Kazik spod biedry zawinił haha
Prawda jest taka że młody za bardzo sie popisuje na ulicach ,jeżdzi za szybko w terenie zabudowanym, a tez jest taka prawda ze jeżeli drugi poszkodowany pozwoli na to aby uznali to jako ,,wspólna kolizja ,,bedzie miał pozamiatane ,,Młody jakoś sobie poradzi a kurier zapaci za auto , za zniszczony towar ,,żadnego zwrotu ubezpieczenia,,,Będzie miał pozamiatane,,
posiadam liste 20 najbardziej obrzydliwych ludzi we fromborku (nierobow,bydlakow,puszczalskich,sadystów,fauszywców,pedofili) i nie ma na niej kierownika policjanta wiec dlaczego tak jezdzicie po jego synu
Przestańcie już dolowac chłopaka każdemu to się mogło zdarzyć
Sam odjazd karetki na sygnale powinien kwalifikować zdarzenie do wypadku bo przy kolizji to dwa auta są uszkodzone, laweta i część, natomiast w wypadku poszkodowana jest osoba i nieważne jak mocno.
A ja mam pewność, że ta droga była oblodzona i biedny chłopak wpadł w poślizg
Ślady zdarzenia mówią wszystko. Prędkość (odrzucenie większego i cięższego samochodu), próba hamowania czyli ślady, gdzie się zaczynają, gdzie kończą, ich długość co by świadczyło o prędkości