Zwierzę wpadło do niezabezpieczonej studni zlokalizowanej na polu. Na szczęście w zbiorniku nie było wody. Ze względu na brak możliwości dojazdu samochodem bezpośrednio na miejsce zdarzenia, strażacy musieli przenieść ekwipunek ratowniczy kilkaset metrów.
Przy wykorzystaniu sprzętu dedykowanego do ratownictwa wysokościowego opuszczono zabezpieczonego strażaka do głębokiej studni gdzie znajdował się pies. Zwierzę po wydobyciu zostało przekazane właścicielowi.
- Cała akcja pomimo trudnej lokalizacji zakończyła się sukcesem i radością zarówno dla właściciela, który odzyskał ukochane zwierzę jak również dla strażaków, którzy dobrze wykonali zadanie informuje st. kpt. Ireneusz Ścibiorek z PSP w Braniewie.