Do kradzieży doszło w minioną niedzielę po godzinie 16.00 w kościele pw. św. Bartłomieja w Pasłęku. Sprawca wszedł do kościoła i zaczął go przeszukiwać. Zajrzał nawet za ołtarz, ale tam dla siebie nic cennego nie znalazł. Chwile później wyrwał drewnianą pokrywę skarbonki, która wisiała tuż przy wejściu i ukradł 193 zł w banknotach i bilonie.
Policję powiadomił proboszcz parafii. Na miejsce pojechali dzielnicowi z Pasłęka, którzy już po dwóch godzinach od zgłoszenia zatrzymali podejrzanego w centrum Pasłęka. - 34- latek przyznał się do kradzieży i powiedział, że potrzebował pieniędzy na alkohol. Był wcześniej notowany za przestępstwa przeciwko mieniu. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności - informuje Jakub Sawicki z KMP w Elblągu.
Pokażcie ryja tego alkoholika
nie chce mi sie zaglądac do wujka google,ale wtdaje mi sie ze za 200zł to nie max 5 lat?no chyba ze jak sie okracdnie wielebnych