Do niebezpiecznego wypadku doszło w poniedziałek około 18.30 na skrzyżowaniu z sygnalizacją świetlną. Ze wstępnych ustaleń wynika, że 12-letni rowerzysta próbował przedostać się z ul. Kościuszki na pl. Piłsudskiego. Nastolatek wjechał na przejście dla pieszych, kiedy na sygnalizatorze było zielone światło.
W tym samym czasie podróżujący mercedesem 63-letni Rosjanin skręcał w prawo - z Placu Piłsudskiego w ul. Gdańską. Przed przejściem kierowca zwolnił, aby przepuścić pieszych. Kiedy przyspieszył z lewej strony nadjechał rowerzysta, wówczas doszło do potrącenia.
12-latek z urazem nogi i potłuczeniami został przewieziony do szpitala w Elblągu. 63-letni mieszkaniec obwodu kaliningradzkiego był trzeźwy. Policjantom tłumaczył, że nie zauważył jadącego po przejściu rowerzysty.
Szczegółowe okoliczności i przyczyny tego wypadku wyjaśni policyjne dochodzenie. Policjanci apelują o rozwagę na drodze i stosowanie się do przepisów ruchu drogowego.
Poniedziałkowe zdarzenie zarejestrowała jedna z naszych kamer. Nagranie publikujemy ku przestrodze!
Rowerem po lesie jeżdżę a nie po drogach dla takich zachowań powinie być zastosowania karne
Tytuł jest niewłaściwy i mylący. Powinien brzmieć tak: Rozpędzony rowerzysta na przejściu dla pieszych wjechał pod koła auta.
To jest nagminne, przejezdzanie rowerem po pasach. Nieznajomość przepisów, bezmyślność...i aż dziw, że tak rzadko takie wypadki .
Chlopak zawinił i tyle dobrze źe przez głupote nic mu sie nie stalo powaźnego a swoją droga moźna by pomysleć wkońcu o drogach dla rowerzystòw bo juz wkurza źe ciagle rower z tylkiem jedzie po chodniku nie mozna spokojnie z pracy wracac szczególnie na kolonie rowery za rowerami najwyzszy czas pomyslec panie burmustrzu
Dzieciak wjechał na przejście jak wariat , mysle ze z perspektywy kierowcy trudno by bylo go zauwazyc .....
Co tu wyjaśniać. Rowerzysta nie miał prawa przejeżdżać na pasach.
U nas w Elblągu już dawno wyeliminowano problem potrąceń dzięki zaawansowanym algorytmom komputerowym sterujących płynnym ruchem świateł na skrzyżowaniach. Ale wy braniewiaczki dalej widzę w sredniowieczu
To byl wypadek losowy. mogl sie zarzyc w karzdym miejscu na swiecie. wiec tu nie cwaniakuj elblazaku. elblag to takie miasto ze strach tamtendy przejrzdzac a co dopiero tam pojechac po cos.
A tak naprawdę to oddałbym lewe ( i jedyne ) jądro by móc chociażby pocałować tablicę wjazdową do Elbląga
Jak sie wypowiadasz to nieposzyfaj sie pod innych. przez takich ludzi jak ty to miasto upada. zamiast wlorzyc energie w rozbudowa naszego pieknego mastato lepiej calowac tablice Elblag. jedz i caluj nikt ci nie zabrania.
ps. sory że tak kaleczę język polski ale niedawno zmieniłem obywatelstwo i imię z Pieter na Piotr. Ja nie ponimaju jeszcze
to jest przejscie dla pieszych!! więc się idzie na piechote! nic nie usprawiedliwia dzieciaka że władował się pod koła. jak już dajecie4 dziecku rower samodzielnie do miasta, to sprawdzcie rodzice czy wasze dzieci znają przepisy ruchu drogowego. bo dzieciak za to nie odpowie, a kierowca ma z tego tytułu same nieprzyjemności.
A ty wiesz że oni jechali do maka
Rowerzyści w Braniewie myślą, że mogą wszystko, jeżdżą slalomem po chodnikach między ludźmi, nie uważają na nikogo, nie zsiadają z roweru na przejściu, myślą że sa bezkarni- takie są efekty. To dotyczy zarówno dzieci ja i dużo starszych osób. A najlepsze są panie jadące rowerem obładowanym zakupami, które wiszą po obu stronach kierownicy i trzymajace psa, jada tak wąskimi chodnikami np.kolo Lidla, albo przez przejścia...
jak cimoszko wjechal w babe na przejsciu to byl wrzask na cala polske a teraz cicho bo wjechala rowerem ,jak ten gnojek,co w braniewie jest plaga.