Około 11.00 w pobliżu mostu na ul. Gdańskiej, mieszkańcy Braniewa zauważyli płynące z nurtem rzeki ciało kobiety. Informacja została przekazana służbom ratowniczym. Ratownicy z Państwowej Straży Pożarnej w Braniewie wydobyli ciało w okolicy siedziby PSP. Natychmiast podjęto próbę przywrócenia funkcji życiowych.
- Medyczne działania ratownicze strażacy prowadzili wspólnie z zespołem ratownictwa medycznego. Niestety po kilkunastu minutach, lekarz obecny na miejscu zdarzenia stwierdził zgon – informuje oficer prasowy PSP w Braniewie bryg. Ireneusz Ścibiorek.
Policja pod nadzorem prokuratora wyjaśnia okoliczności zdarzenia. Na razie nie udało się ustalić tożsamości kobiety.
Wszyscy wiedzieli co się dzieje a nikt nie zareagował nikt nie pomógł kobiecie WSTYD !!!!
Tak tam Córka ciągle się awanturowała
Tragedia
Mieszkam w tej klatce.To co tutaj sie dzieje przechodzi ludzkie pojęcie. Córka tej kobiety non stop awanturowała się w nocy. Ma prawdopodobnie problem z % . Tak jak jeszcze inny lokator tej klatki. Mieszkancy wiedza o jakiego Pana mi chodzi
Wiadomo Pan T. nie da pospac na klatce. Ostatnio ciekawie było bo nawet policja u nas była ????
Babcia Gandzia. Nasza dilerka odplynela..
Czy to byla moze ta starsza kobieta ktora mieszka przy pl.Strazackim ? Matka takiej baby co lata po mieście z dalmatynczykami ? Mieszkam blok obok, to co tam sie dzieje przekracza ludzkie pojęcie.
Ten policjant jaki nabity ;o