Podczas posiedzenia jednogłośnie przyjęto wszystkie uchwały zawarte w porządku obrad. Jak zwykle najwięcej emocji wzbudziły wystąpienia radnych w ramach interpelacji, zapytań i spraw różnych.
Radny Krzysztof Kowalski miał zastrzeżenia co do odpowiedzi udzielonej na piśmie przez prezesa Powiatowego Centrum Medycznego w Braniewie. Poszło o błędną datę cesji kontraktów z NFZ na usługi w oddziałach chirurgicznym i ginekologiczno-położniczym. Prawdopodobnie zamiast 2016 roku w odpowiedzi wpisano rok 2015.
- Jeśli jest to błąd i jest to rok 2016, to uważam, że w tym momencie pisząc i wprowadzając radnego w błąd, pan prezes nie jest według mnie osobą kompetentną i nie powinien zabierać swojego zdania, uwag, albo w ogóle nie pisać - mówił radny.
Radna Katarzyna Maciejewska pytała starostę m.in. o powody zmniejszenia dodatków do uposażenia dyrektorów placówek oświatowych.
- Czy wszystkim pan obciął dyrektorom jednostek podległych, czy tylko wybranym? Jeśli tak to bardzo proszę o konkretną argumentację, a nie o zdanie w stylu "ja się na coś umawiałem z dyrektorami", ponieważ to jest odpowiedź na poziomie przedszkolaka - mówiła radna Maciejewska.
Radna zwróciła również uwagę na duża rozbieżność pomiędzy zarobkami pracowników starostwa, a uposażeniem członków zarządu.
- Szanowni państwo, ja będę o tym głośno mówiła, bo to jest żałosne, że ludzie pracują tu w starostwie za 1300 zł. Miedzy innymi ostatnio jedna z osób zrezygnowała z pracy, bo powiedziała, że za 1300 zł nie będzie pracowała, ponieważ ma dwójkę dzieci i opłacenie do jednego dziecka niańki, a drugiemu dziecku przedszkola skutkuje pensją zero na koncie - mówiła Maciejewska. - Wy państwo posiadacie, pan wicestarosta i pan etatowy członek zarządu, pensję około 8.500 zł. Pytam się gdzie macie wstyd - dodała radna.
Michał Sydor pytał o dodatkowy Zespół Ratownictwa Medycznego. Radny zwrócił uwagę na długi czas dojazdu ZRM na terenie Braniewa.
Ja marzę, aby WYJECHANY to był wreszcie klub dodatków specjalnych, wywindowanych pensji, arogancji i buty. Brawo Maciejewska!
Pani Kasiu, ma Pani większe "jaja" niż cała rada powiatu razem wzięta. Dziękuję
Mam szczerą nadzieję, że Pani radna z takim samym zapałem zacznie w końcu walczyć o przywrócenie Małego Ruchu Granicznego z Rosją. Wszak leży Pani na sercu dobro wszystkich mieszkańców powiatu, nieprawdaż?
I znowu bezradna Maciejewska daje popis,żenada to pani
ALE NUDY !!!!